Na początek większy kolaż zdjęć z wyprawy do Leśnego Parku Niespodzianek w Ustroniu, gdzie ujrzeć możecie sarenki, z którymi się zakolegowałam, żubra i jelenia, które podziwiałam z daleka, a także orła, który przelatując nad moją głową podczas pokazu przyprawił mnie niemal o zawał serca. Następnie kilka imprezowych zdjęć z babskiego popołudnia, przygotowania do grilla i mój zaciesz na sobotni chill out w gronie znajomych. Na sam koniec kilka randomowych zdjęć, czyli tester nowej kanapy, pomocnik przy myciu butów, jak skończył się wolny od pracy wtorek i jak czas w pracy spędzam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz