Image Map
Image Map

niedziela, 29 października 2017

PODRÓŻE: Czarnogóra #2 - Bar, Stary Bar i kanion rzeki Moracza

Pierwszą część relacji z naszych wakacji w Czarnogórze możecie zobaczyć tutaj. Poprzednio pokazałam wam Cetinje, Njegusi i Budvę, dzisiaj natomiast zabieram was do Starego Baru, opowiem nieco o Barze, który był naszym punktem wypadowym i o przeprawie przez kanion rzeki Moraczy.



środa, 25 października 2017

Na małym ekranie #3

Poprzednie wpisy z cyklu Na małym ekranie możecie znaleźć tutaj. Ostatni post z tej kategorii pojawił się w połowie lipca, a że przez ostatnie trzy miesiące trochę seriali udało mi się obejrzeć, chyba czas na mały update. 


niedziela, 22 października 2017

Świąteczny przewodnik zakupowy #1

Wydawać by się mogło, że do świąt Bożego Narodzenia pozostało jeszcze mnóstwo czasu. Wiem jednak, że czas po święcie Wszystkich Świętych ucieka jak szalony i nim się obejrzę wieszam lampki na choince. Myślę też, że wszyscy są świadomi, że ze  świątecznymi prezentami nie ma co czekać na ostatnią chwilę. Wcześniejsze zaplanowanie zakupów pozwoli nam nie tylko zaoszczędzić pieniądze, ale i mnóstwo nerwów. Kupowanie prezentów nie jest trudne, ale znalezienie czegoś, co faktycznie będzie się obdarowywanemu podobać, może sprawić nie lada kłopot. Przygotowałam dla was małą ściągawkę z prezentów do około 60 złotych, ale podkreślam, jest ona mocno subiektywna. 


Zdjęcia w kolażu pochodzą z podlinkowanych pod nimi stron, zachęcam jednak do przejrzenia ofert innych sklepów, ceny niekiedy różnią się diametralnie. 


sobota, 14 października 2017

Skrzydła kurka - Margit Sandemo - Opinia

Kto spojrzy w zakładkę na blogu Przeczytane, może nieco zdziwić się tym, że tak wiele czytelniczego czasu poświęciłam Sadze o Ludziach Lodu. Jak już kiedyś gdzieś wspominałam to moje małe czytelnicze guilty pleasure. Czasem mam słabszy dzień i po prostu chcę wrócić do świata rodu zapoczątkowanego przez Tengela i Silje. Czasem daje się porwać i pochłaniam tom za tomem, chociaż historię już znam. Dzisiaj pokrótce o dwudziestym tomie z cyklu stworzonego przez Margit Sandemo.


wtorek, 10 października 2017

12 pomysłów na przyjemne jesienne popołudnia w domu!

Żadna pora roku nie daje mi tak w kość jak jesień. Zdaje się, że jedyne na co mam ochotę, gdy zaczyna się październik, to spać. Zawsze jest mi ciężko przestawić się z ciepłych letnich wieczorów spędzanych na zewnątrz, na długie ciemne godziny w mieszkaniu. Przygotowałam dla was listę pomysłów, jak spędzić jesienny czas w domu. Jeśli szukacie pomysłu co zrobić z kolejnym deszczowym popołudniem by nie popaść w obłęd od monotonii za oknem, a nie szukacie koniecznie czegoś super ambitnego to zapraszam!

Poza tym dodatkowo możecie rzucić okiem na stworzoną przeze mnie listę hobby, które warto rozwinąć na jesień, a także moją zeszłoroczną jesienną listę to do.



niedziela, 8 października 2017

PODRÓŻE: Czarnogóra #1 - Cetinje, Njegusi, Budva

Zaledwie jakiś miesiąc temu wracałam autokarem zachwycona Czarnogórą. Teraz mam wrażenie, że od moich wakacji minęło co najmniej pół roku! To było 10 dni w zupełnie innej rzeczywistości, którą chciałabym się z wami podzielić. Dzisiaj jeden właśnie z tych dni, w którym odwiedziliśmy Cetinje, Njegusi i Budvę, a także przeżyliśmy najbardziej ekstremalny roadtrip naszego życia.

Widok na Bokę Kotorską

środa, 4 października 2017

Filmowy sierpień i wrzesień!

Udało mi się w ostatnich dwóch miesiącach obejrzeć kilka pełnometrażowych produkcji. Połowę z nich w drodze do/z Czarogóry, ale jednak. I w końcu wśród nich znalazło się kilka komedii, po które sięgam raczej rzadko.





niedziela, 1 października 2017

Tu i teraz - wrzesień 2017

Mam wrażenie że wrzesień trwał co najmniej trzy miesiące. Życie wrzuca mnie w zupełnie inne, nowe scenariusze. To jak próba złożenia jednego spójnego obrazka z kilku różnych kompletów puzzli. Raz umieram z ciepła w lekkim trenczu, kiedy indziej wsuwam dłonie w przypadkiem znalezione rękawiczki w kieszeniach mojej puchowej kurtki. Pokonałam tyle tras dom rodzinny - nowe miejsce zamieszkania, co łączna suma kilometrów całej wycieczki objazdowej po Czarnogórze, która też we wrześniu miała miejsce, mówiąc nawiasem. To był miesiąc zupełnie skrajnych emocji, pięknych i wzruszających, ale także ogromnego strachu i nadziei.