Opowieści ze Świata Czarownic Tom 1– Andre Norton
„Siedemnaście opowiadań, których akcja toczy się w stworzonym przez Andre Norton Świecie Czarownic.”
„Opowieści ze Świata Czarownic” były pierwszą książką, która pozwoliła mi zapoznać się z cudownym miejscem jakim są Estcarput, Escort, Wyżyny Hallack czy Arvon. Choć tylko jedno opowiadanie zostało napisane przez Andre Norton jestem pewna, że pozostałe książki będą równie dobre co ta krótka historia.
Właściwie to każda opowieść wciągała mnie bez reszty. Nawet jeśli z początku nie zapowiadała się obiecująco, to pod koniec żałowałam, że muszę rozstać się z bohaterami którzy szybko zdobywali kawałek mojego serduszka.
Opowiadanie nr. 1 – „O narodzinach dziedzica Ulm” – Andre Norton – Autorka całej serii rozpoczyna książkę bardzo udanym opowiadaniem. Przedstawia ono historię nadwornej szwaczki oraz pokojówki drugiej byłej żony lorda Ulrica. Czy kolejnej żonie, lady Tephanie uda się urodzić dziedzica Ulmsdle? A może spotka ją taki sam los jak jej poprzedniczki? No i w końcu jakie zadanie do spełnienia ma Yals szwaczka?
Opowiadanie nr. 2 – „Prawowity Następca” – Robert Bloch – Pisarz opowiada tą samą historię co Pani Norton, tylko że z innej perspektywy. Mamy okazję poznać dogłębniej lady Tephane i jej osobowość oraz lepiej zrozumieć poprzednią opowieść.
Opowiadanie nr. 3 – „Fenneca” – Wilanne Schneider Belden – Tym razem poznajemy losy małej dziewczynki, właściwie dziecka, o imieniu Fenneca, która ratuje przed śmiercią dorosłą kobietę Janyę. Tak rozpoczyna się ich życie, które w cale nie jest łatwe i proste. Kim właściwie jest tajemnicza dziewczynka?
Opowiadanie nr. 4 – „Zaklęcie krwi” – A. C. Crispin – Historia opowiada o młodym mężczyźnie Harrelu oraz powodzie wygnania Zwierzołaków na Wielkie Pustkowie na wiele tysięcy lat. Co takiego zrobili, że spotkała ich tak okrutna kara?
Opowiadanie nr. 5 – „Biała droga” - Charles de Lint – Twórca opowiadania mówi o młodej kobiecie Saern, która odkrywa własną misję do spełnienia. Wiedziona impulsem wyrusza w świat, za podróżnym którego spotkała dzień wcześniej. Kim jest? I co ma takiego do zrobienia?
Opowiadanie nr. 6 - „Kot i Ten Drugi” – Marylois Dunn – W tej historii kot mieszkający w zamku spotyka dość niemiła niespodzianka. Jakaś dusza wtargnęła do jego ciała. Zadaniem kota będzie pomóc jej wrócić do poprzedniej postaci.
Opowiadanie nr. 7 – „Związany przysięgą” – Pauline Griffin – Na „Morskiej Jaskółce”, statku żeglującym ku nieznanej wyspie, poznajemy Tronela, Sokolnika. Zostaje mu powierzone zadanie by bezpiecznie doprowadzić lady Qu’el do bramy znajdującej się na wyspie. Jakie tajemnice kryje nieznany ląd? I jak będzie wyglądała podróż Sokolnika z natury nienawidzącego kobiet i Czarownicy?
Opowiadanie nr. 8 – „O starych mieczach i złej mgle” – James R. Heidbrink – Opowieść mówi o mężczyźnie o imieniu Jobec, kapitanie statku „Czerwony Brzask”. Wilk morski wypadł na za burtę podczas sztormu a fale wyrzuciły go na nieznany ląd. Co kryje nieznane miejsce? I jak Jobec się stąd wydostanie?
Opowiadanie nr. 9 – „Dziewięć słów” – Caralyn Inks – Tym razem mamy okazję poznać starszą czarownicę Mag oraz jej problemy, których jest całkiem sporo. Czy uda jej się znaleźć tytułowe dziewięć słów by móc usunąć swoje utrapienie?
Opowiadanie nr. 10 – „Widmowy Łowca” – Mercedes Lackey – Glenda naprawdę nie posiada łatwego życia. Nie miała nikogo bliskiego ani schronienia. Ale wszystko się odmienia gdy przenosi się w zupełnie inne obce miejsce. Sama już nie wie kim jest i czemu się tu znalazła. Czy znajdzie kogoś kto pomoże jej odpowiedzieć na te pytania i pomoże jej się odnaleźć?
Opowiadanie nr. 11 – „Ni spoczynku, ni schronienia” – Ardath Mayhar – Teoretycznie mężczyźni nie mogą posiadać Talentu, który Czarownice uważają za swoją własność. Jednak bohater tego opowiadania, Jorem, takowy Talent posiada. Będzie go musiała dobrze wykorzystać gdy opuści swój rodzinny dom i napotka niespodziewane przygody.
Opowiadanie nr. 12 – „Odbudować gniazdo” – Sasha Miller – Eirran wiodła całkiem normalne życie. Aż do czasu gdy gospodę, w której pracowała odwiedził sokolnik. Co może połączyć tę dwójkę? Czy nienawiść sokolników do kobiet jest faktycznie aż tak silna?
Opowiadanie nr. 13 – „Mleko z dziewczęcej piersi” – Elizabeth Scarborough – Trugemma była naprawdę niesamowitą kobitą. Nie dość, że była najpotężniejszym wojownikiem, to do tego jeszcze najpiękniejszym. Jednak los stawia na jej drodze niespodziewane zwroty. Czy w jej twardym, wojowniczym sercu odnajdzie się... instynkt macierzyński ?
Opowiadanie nr. 14 – „Noc księżycowego psa” – Mary H. Shaub – Kennard spotyka na swojej drodze wiele przeszkód. Pewnego dnia spotyka na swojej drodze zranionego psa. Czy pies w zamian za pomoc stanie się jego oparciem przy trudnościach losu? A może pies jest przestrogą?
Opowiadanie nr. 15 – „Wyspa złudzeń” – Carol Severance – Metae jest dziedziczką Twierdzy Komlin. Ale ani jej w głowie by czuć się przez to lepszą od innych. Dziewczyna lubi łowić ryby razem z mężczyznami ludu. Jednak otwarte morze zimą może być bardzo niebezpieczne, szczególnie jeśli znajdzie się ktoś kto będzie chciał zająć jej miejsce... Jej przygoda pozwoli jej odkryć na nowo rzeczy, które uważała za stracone...
Opowiadanie nr. 16 – „Zieleń na Wyżynie Hallack” – Kiel Stuart – Zbierając jedzenie w lesie Tymmos napotkał nieznane zwierzę. Kierowany dobrym sercem pomaga zwierzęciu wydostać się z rozłóg krzaków. Skąd wzięło się to zwierze i jakie wieści niesie? W Świecie Czarownic nic nie dzieje się bez przyczyny.
Opowiadanie nr. 17 – „Droga snów i śmierci” – Robert E. Vardeman – Luanna, córka lorda Eoina, władcy Rozdale zakochała się nieszczęśliwie w Anscomie z Arvonu z wzajemnością. Nieszczęśliwie, gdyż panna z wyższych sfer nie może poślubić zwykłego rolnika jakim jest jej wybranek. Luanna będzie musiała zaufać sile miłości, która jest jej jedyną bronią gdy ucieknie z rodzinnego domu. A los szykuje jej trudne przeszkody na jej drodze...
Siedemnaście świetnych opowiadań zebranych w jednym tomie to zapewne nie lada gratka dla fanów „Świata Czarownic”. Dla tych, którzy nie mieli okazji spotkać się jeszcze z tym cudownym miejscem, myślę że będzie to również interesująca pozycja i zachęci do pozostałych tomów i twórczości Adnre Norton.
Gdybym miała wybrać najlepsze z opowiadań, tytuł ten przypadłby historii „Odbudować gniazdo” bądź „Droga snów i śmierci”. Przyznałabym go tym opowiadaniom głównie za barwnych bohaterów oraz sposób w jaki została ukazana siła uczucia.
Najgorszym opowiadaniem dla mnie było „Noc Księżycowego Psa” lub „Zieleń na Wyżynie Hallack”. Pierwsze ze względu na to, iż w ogóle nie utkwiło mi w pamięci i podczas pisania recenzji musiałam sobie przypominać je jeszcze raz. Druga z historii zupełnie mnie nie zainteresowała, była bardzo poplątana i niejasna. Ciężko określić mi, który przypadek uważam za gorszy.
To tylko drobna plama tej książki, która na tle innych opowiadań jest praktycznie niewidoczna. Każda z historii ma w sobie jakieś przesłanie, mniej lub bardziej widoczne. Pisarze odwalili kawał dobrej roboty i myślę, że każdy z nich dał z siebie wszystko w swoim opowiadaniu.
