1Q84 – Tom 1 – Haruki Murakami
Autor: Haruki Murakami
Tłumaczenie: Anna Zielińska-Elliott
Tytuł
oryginału: 1Q84
Seria/cykl
wydawniczy: 1Q84
Wydawnictwo: Muza
Data
wydania: październik 2010
ISBN: 978-83-749-5872-1
Liczba
stron: 480
Swojego
czasu w blogosferze i różnych portalach recenzenckich było dość głośno o
twórczości Murakamiego. Choć od wydania pierwszej książki z cyklu „1Q84” minęło
już dość sporo czasu, dopiero teraz udało mi się zapoznać z tą lekturą.
Książka
opowiada naprzemiennie losy Tengo i Aomame. Dotychczasowe życie Tengo może
wydawać się nieco nudne, gdy w ciągu dnia wykłada na kursach matematykę, a po
pracy pisze swą własną powieść. Jego przygoda zaczyna się gdy w jego ręce
trafia „Powietrzna poczwarka”, opowiadanie nieznanej Fukuaeri, które Tengo musi
poprawić. Wydawać by się mogło, iż Aomame prowadzi całkiem przyjemne i spokojne
życie. Przeczy temu tylko jeden fakt – jej praca po godzinach, czyli płatne
morderstwa. Co może łączyć tą tak odległą dwójkę?
„1Q84” na
pewno nie jest historią banalną. Autor wykorzystał świetny trik na przemian
opowiadając dzieje dwójki bohaterów, co sprawiło, iż lektura nie jest nudna.
Pozornie nic nie znaczące szczegóły nabierały ogromnej wagi w późniejszych
rozdziałach, co skłania czytelnika do stałego i uważnego śledzenia przebiegu
akcji. Mimo to, książka nie jest męcząca i czyta się ją bardzo przyjemnie.
Bohaterzy drugoplanowi są idealnie dobrani, każdy z nich jest świetnie
opracowaną postacią, mającą swój własny światopogląd, czasem będącą postacią nieco
tajemniczą. Wszystko jest jednak zachowane w idealnych proporcjach, także
postacie poboczne są, chodź ogromnie ważnym, jednym z elementów świetnego tła
dla głównej akcji. Osobiście, niezmiernie podobało mi się, iż akcja jest
osadzona w Japonii, gdyż jestem ogromnie zafascynowana tym krajem. Mówiąc już o
miejscu akcji, wspomnę jeszcze, iż opisy krajobrazu dobrze współgrają z
całością, nie są wyczerpujące, ale dopełniają historię. Nie ukrywam, iż książka
pozostawiła ogromny niedosyt i chęć jak najszybszego pobiegnięcia do księgarni
i zakupienia drugiego tomu „1Q84” (co też zapewne poczynię w niedalekiej
przyszłości). Haruki Murakami napisał świetną książkę, którą uważam za
doskonały start z twórczością tego autora.
Po jednym
tomie cyklu, ciężko mi stwierdzić, komu mogłabym polecić tą powieść. Z
pewnością spodoba się osobą lubiącym rozwiązywać zagadki i śledzić tory
skomplikowanych historii.
Planuję rozejrzeć się za powieściami Murakamiego :)
OdpowiedzUsuńświetna recenzja, ja niestety jeszcze nie miałam okazji przeczytać tę książkę
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem raczej nie nadaje się dla miłośników zagadek, raczej dla tych, którzy lubią niespieszne, irracjonalne powieści. Trafiłam na M. jakoś bardziej z przypadku i zostałam (mam nadzieję) na zawsze.
OdpowiedzUsuńJako wielka miłośniczka literatury Japońskiej i Japonii dotyczacej przeczytam! ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam ;D
To pozdrawiam kolejną miłośniczkę Japonii! Jest nas coraz więcej ;D Niestety, sama mam małe doświadczenie z literaturą japońską, ale planuje to zmienić, szczególnie że Murakami jest bardzo chwalonym pisarzem.
Usuń