Jakie hobby warto rozwinąć w lecie?

Wakacje to okres, w którym wiele osób ma ochotę spróbować czegoś nowego. Jeśli do nich nie należysz, a do próbowania nowych zajęć nie potrzebujesz odpowiedniego czasu, to świetnie się składa! Wiele osób może pozazdrościć ci tej cechy. Jednakże, jeśli nagle okazuje się, że zostałeś przytłoczony masą wolnego czasu i chcesz go spożytkować w dobry sposób, nie ma niczego lepszego niż pomaganie innym i samorozwój. Warto więc skusić się i rozwinąć swoje zainteresowania: zarówno te towarzyszące nam od wielu lat i te zupełnie nowe. Odpowiadając więc na tytułowe pytania, jakie hobby warto rozwinąć w lecie: każde. Ale jeśli chcesz zrobić coś typowo wakacyjno-letniego, przygotowałam dla ciebie małą ściągawkę z hobby. Zapraszam!

• Sporty outdoorowe i letnie - to chyba najbardziej oczywista pozycja w tym zestawieniu. Słonecznych i pięknych dni mamy znów nie tak dużo, jak mogłoby się wydawać, dlatego też myślę, że każda forma aktywności na świeżym powietrzu jest jak najbardziej wskazana: od prozaicznej jazdy na rowerze i badmintona, przez nordic walking, rolki, wycieczki górskie, po jazdę konną i windsurfing. Jeśli tylko macie okazję - korzystajcie! Można oczywiście również po prostu przenieść wykonywane w domu sporty na zewnątrz - jogę czy wasz trening z Ewą Chodakowską.
• Ogrodnictwo i florystyka (bukieciarstwo) - prace ogródkowe to dla mnie jedna z najlepszych form relaksu. Jeszcze więcej przyjemności sprawia mi przyozdabianie domu swoimi roślinnymi dekoracjami, właśnie prosto z ogrodu. Możesz zawsze zacząć na małą skalę: od balkonowego ogródka. 
• Zielarstwo i przetwory - jeśli nie czujesz się koniecznie na siłach do hodowania roślin, zawsze możesz wybrać się na łono natury i pozbierać nieco ziół - uwaga! poczytaj wcześniej na ten temat: nie chcesz przecież zebrać szkodliwych roślin lub tych, które są pod ochroną. Z takich zbiorów można przygotować domowe susze, nalewki czy maści na różne dolegliwości. Podobnie zresztą można wykonać własnoręcznie różne przetwory: pyszne ogórki, sok do herbaty z przepisu babci, marmoladę.

• DIY i majsterkowanie - lato to świetny moment by nieco poprawić swoje umiejętności manualne. No i naturalnie, o wiele przyjemniej jest malować, szlifować, przycinać, piłować na zewnątrz czy w starej szopie niż we własnym mieszkaniu, do czego zmusza często nieprzychylna aura pogodowa. Warto przegrzebać też strychy czy szopy w poszukiwaniu mebli i dekoracji, które można poddać własnoręcznej renowacji. Ja w ten sposób w zeszłe wakacje zyskałam piękną ozdobę w postaci odnowionej lampy naftowej.
• Geocatching - to zabawa polegająca na odnajdywaniu ukrytych skrytek i skarbów przy pomocy odbiornika GPS. Oczywiście, co bardziej tradycyjni mogą zostać przy odszukiwaniu naturalnych skarbów: bursztynów nad Bałtykiem, skamieniałości i minerałów.
• Kamping i survival - z naturą obcować warto zawsze, jeśli jednak dopiero rozpoczynacie waszą relację, chyba najwygodniej podjąć się tych przedsięwzięć w lecie. Samemu czy ze znajomymi - dajcie porwać się przygodzie (warto jednak pamiętać o zabezpieczeniu się przed kleszczami i zawsze sprawdzić, czy wybraliśmy dozwolone miejsce na np. rozpalenie ogniska czy rozbicie namiotu). No i... może wrócić do czasów dzieciństwa i urządzić podchody?

• Wędkarstwo - mistyczne męskie hobby, które chyba zawsze pozostanie dla pań tajemnicą. To również świetna okazja do zacieśniania więzi z ojcem, dziadkiem czy bratem i oczywiście, naturą. Panie również zachęcam, chociaż sama się raczej nie skuszę.
• Snucie opowieści i gra na gitarze - może to właśnie ty jesteś osobą, która zmrozi wszystkim krew w żyłach straszną historią przy ognisku albo wzruszy smutną balladą. Jeśli marzył ci się kiedyś wieczór na plaży z gitarą i grupką znajomych, pełen śpiewów i śmiechów, a nie było wśród was muzykantów, może to właśnie znak, by spróbować swoich sił?

Ja z pewnością z największą przyjemnością oddam się rozwijaniu wszelakich hobby na świeżym powietrzu, jeśli tylko pogoda na to pozwoli. A wy? Co wybieracie?