Mimo tego, co zapowiadałam w ostatnim filmowym podsumowaniu, nie udało mi się w lipcu wybrać do kina ani razu, za to znalazłam trochę czasu aby poznać czy też przypomnieć sobie niektóre filmowe historie w domowym lipcu. W ten letni miesiąc obejrzałam dwa nowe filmy, cztery powtórzyłam, a w tym dwie produkcje animowane. Zobaczcie sami, co to takiego!
Fifty Shades Darker, Ciemniejsza strona Greya, 2017
Zdecydowanie nie skusiłam się na seans drugiej części trylogii o Grey'u w kinie w walentynkowy wieczór, nadrobiłam to więc ostatnio. Nie mam jakiś głębszych refleksji czy uwag, wydaje mi się, że ta cześć jest trochę bardziej dynamiczna od poprzedniczki, ale wciąż zdaje się pozostawać pustą opowieścią. Tak jak w przypadku pierwszej części, soundtrack oczywiście na plus.
The Dressmaker, Projektanta, 2015
Najlepszy film w tym miesięcznym zestawieniu i w ogóle, bardzo intrygująca i ciekawa pozycja. Film jest niebanalny, niekiedy nawet groteskowy i bardzo klimatyczny. To raczej spokojna historia, ale opowiedziana w sposób, który intryguje. Warto dać mu szansę i pozwolić wciągnąć się w wykreowany klimat. No i obłędne kostiumy, obłędne. Do tego Kate Winslet i Liam Hemsworth.
Jurassic Park, Park Jurajski, 1993
Chcieliśmy obejrzeć jakiś prosty, przygodowy film i wybór padł na Jurassic World. Ale jak tu zabierać się za nowość promującą się na kultowych filmach lat 90 bez uprzedniego przypomnienia ich? I wiecie co, oglądałam Park Jurajski tak dawno temu, że już zupełnie nie pamiętałam fabuły. Oczywiście, nie trudno było jej się domyślić, ale i tak ten seans sprawił mi wiele frajdy.
The Lost Word: Jurassic Park, Zaginiony Świat: Park Jurajski, 1997
Jest i druga część kultowej serii mojego dzieciństwa. Nieco słabsza od poprzedniczki. Może jednak niektóre filmy warto pamiętać przez pryzmat dziecięcego wow? Bo powiedzcie mi, jak to jest, że może być bohaterka, która jest cenionym naukowcem, badaczem, która z pewnością ukończyła jakiś renomowany uniwersytet, ma pewne doświadczenie życiowe, a jednak, zawsze musi podjąć najbardziej irracjonalne decyzje?
How to Train Your Dragon, Jak wytresować smoka, 2010
Słuchajcie, kiedy przychodzić wybrać do obejrzenia bajkę, a jednak taką bez księżniczek, to opcje są trzy: Król Lew, Potwory i spółka i Jak wytresować smoka. Króla Lwa znamy na pamięć, Potwory przypomnieliśmy sobie nie dawno, pozostał więc Czkawka i jednej z najbardziej wdzięcznych i uroczych nie-ludzkich bohaterów, Szczerbatek. Kto nie widział nie się ani chwili nie waha!
How to Train Your Dragon 2, Jak wytresować smoka 2, 2014
Pamiętam jak dziś, jak kupowaliśmy bilety do kina na drugą część historii o Szczerbatku, a teraz, przeszło po trzech latach, odświeżyłam sobie tę wdzięczną historię. Bardzo podoba mi się również soundtrack z drugiej części, w szczególności kawałek Where no one goes.
Co oglądaliście w lipcu? A może zamiast ekranu telewizora preferujecie plenery z książką latem? Pierwszą połowę sierpnia właśnie tak spędzam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz